Czynniki rankingowe google -200 z nich wpływa na wysokość i pozycjonowanie strony (lista)

Od wielu lat, w sieci krąży pojęcie, że Google używa ponad 200 czynników rankingowych do określania pozycji Twojego serwisu w wyszukiwarce.

Część z nich jest prawdziwa, część nieaktualna, lub kontrowersyjna.

Część ma duże znaczenie, a inne wręcz przeciwnie.

Więc, które czynniki rankingowe Google na prawdę mają znaczenie?

Przejrzałem dosłownie cały internet, aby stworzyć tę listę i dodać obecne „za i przeciw”, odnosząc się do czasów w których żyjemy.

Źródła z których korzystałem wymieniam na koniec wpisu, jak i podczas omawiania konkretnych punktów. Były to m.in. wytyczne dla webmasterów Google, backlinko, search engine journal, moz, ahrefs, semrush i inne portale seo.

Najskuteczniejsze czynniki rankingowe Google, które szybko wpłyną na Twoją pozycję w SERP

Więc zacznijmy…

Jakie czynniki SEO na prawdę mają znaczenie?

Twoja domena

1. Krajowe domeny najwyższego poziomu (ang. ccTLD – country code TLD): są to dwuliterowe końcówki domen, np. .pl, .cn. itp. Czasem zdarza się, że pomagają rankować wysoko na słowa kluczowe w danym kraju, ale z drugiej strony mogą obniżać zdolność do widoczności globalnej.

2. Kara nałożona na właściciela domeny (whois penalisation): często można spotkać się z tym kiedy domena nie może rankować nawet na swoja nazwę brandową. Jest to kara związana z domeną od momentu jej zarejestrowania przez kogoś innego w przeszłości. Najwyraźniej kara taka pozostaje nawet po zarejestrowaniu domeny przez kogoś innego lata później:

Aby sprawdzić czy domena nie była w przeszłości zaspamowana możemy posłużyć się wytycznymi z kanału Google Search Central:

Matt Cutts poleca sprawdzić archiwum internetowe, webarchive.

3. Abonent prywatny, lub publiczny w WhoIs (public vs private): Jest to baza domen, a dokładniej informacji o właścicielach i rejestratorach. Jak kiedyś powiedział Matt Cutts, kiedy abonent jest ukryty (private) może to być informacja, że „chce coś ukryć„:

4. Exact match domain, czyli domena z słowem kluczowym na które próbujemy zająć pozycję: często jest to temat debat. Jeśli będziesz linkować swoją domenę to użyjesz słowa kluczowego jak i nazwy brandu (brand name). Raczej nie odczujesz żadnych negatywnych skutków, ale jeśli Twoja domena będzie bardzo słabej jakości to istnieje szansa spadku pozycji:

5. Historia domeny: w świecie SEO bardzo popularne jest kupowanie wygasłych domen, które mają już zbudowany profil linków. Natomiast, może on zostać „zresetowany”, jeśli często będą się zmieniać jej właściciele, albo została ona dotknięta karą od Google.

Czyli możesz zobaczyć linki w ahrefs, semrush lub innym programie do SEO, ale nie zobaczysz ich już w Google Search Console, i sam algorytm wyszukiwarki też nie będzie brał ich pod uwagę.

6. Słowa kluczowe w subdomenie: Brian Dean powołuje się na panel ekspertów MOZ, ale niestety nie znalazłem linka, do tego twierdzenia. Jest natomiast zrzut wykresu:

7. Na ile czasu w przyszłość zarejestrowano domenę: jest to czynnik rankingowy o którym mało się mówi, ale w patencie google zgłoszonym do w przeszłości do United States Patent & Trademark Office, jest to jasno powiedziane:

Co tłumacząc:

„Wartościowe (legalne) domeny są często opłacane z kilkuletnim wyprzedzeniem, podczas gdy domeny doorway (nielegalne) rzadko są używane dłużej niż rok. Dlatego data wygaśnięcia domeny w przyszłości może być wykorzystana jako czynnik w przewidywaniu legalności domeny, a tym samym związanych z nią dokumentów.”

8. Wiek domeny: wiele osób zwraca uwagę na ten czynnik, natomiast wielokrotnie było mówione, że wiek domeny nie ma wpływu na SEO:

9. Słowo kluczowe pojawia się w nazwie domeny: kiedyś miało to rzeczywiście spore znaczenie na pozycje w wyszukiwarce, ale od pewnego czasu daje raczej zmianę kosmetyczną.

Czynniki SEO na stronie (on-page)

10. Użyteczny content i treści: Google potrafi rozróżnić „dobry content”, od „użytecznego contentu””

11. Zaparkowane domeny: jak mówi Google w aktualizacji z 2011 roku, wprowadzili niewielką aktualizację opisu klasyfikatora „zaparkowanej domeny”, przez co straciły one sporą część swojej widoczności.

12. Interfejs przyjazny użytkownikowi: jak najbardziej za.

13. Wiek strony: w dobie Google News preferencje zaczynają się zmieniać w stronę świeżego contentu, ale stare wpisy mają zbudowane mocne profile linków zwrotnych. Optymalne wydaje się po prostu częstsze odświeżanie contentu.

14. Google bierze pod uwagę całościowy UX pod uwagę dla pojedynczej strony: jeśli Twoja strona pojawia się w wynikach wyszukiwania na różne hasła, to algorytm bierze pod uwagę UX dla każdego hasła na które rankujesz.

15. Za dużo linków wychodzących (OBL): Niektóre strony mają zbyt wiele linków, które odwracają uwagę od głównej treści i nie są związane z tematem.

16. Można ustalać priorytet podstrony za pomocą mapy witryny: tak, jest to prawda i robi się to za pomocą tagu <priority> w pliku sitemap.xml. Pamiętaj tylko, że priorytet przypisywany stronie prawdopodobnie nie wpłynie na pozycję Twoich adresów URL na stronach wyników wyszukiwania wyszukiwarki. Wyszukiwarki mogą korzystać z tych informacji podczas wybierania adresów URL w tej samej witrynie.

17. Listy <ol> i <ul>: używanie list pomaga tworzyć czytelniejszy content i łatwiej go przeczytać, więc wpływa na UX.

18. Podawanie i cytowanie źródeł: W wytycznych dla osób które weryfikują strony (the Google Quality Guidelines) jasno jest powiedziane, że ważna jest wiedza specjalistyczna i/lub wiarygodne źródła, natomiast nie są brane pod uwagę linki wychodzące.

19. Struktura URL: kategorie dodawane w adresie URL mogą pomagać google w zrozumieniu strony i dają pewne sygnały o czym jest ta strona:

20. Słowo kluczowe w adresie URL: jest to czynnik rankingowy, ale o niezbyt dużym potencjale. Tak czy inaczej, jeśli coś ma Ci pomóc to powinieneś to robić:

21. Kategoria danej strony: otóż kategoria strony ma wpływ na znaczenie i trafność (relevancy). Łatwiej jest zdobyć ruch z fraz long-tail, które są właśnie powiązane z jej tematyką.

22. Czy człowiek może sugerować algorytmowi google pozycje w SERP: Google posiada na to patent, nazywa się „Systemem wspomagania wyników wyszukiwania przez redaktorów”. Aczkolwiek to czy z niego korzystają nie jest potwierdzone.

23. Ścieżka URL i odległość od głównej domeny: główna domena zazwyczaj posiada zawsze najsilniejszy profil linkowania, a im bliżej konkretna strona tym dostaje większy autorytet i link juice.

24. Długość adresu URL: oficjalnie nie powinno mieć to wpływu, a sam John Mueller zaleca po prostu aby nie były dłuższe jak 1000 znaków.

Aczkolwiek wiele analiz wskazuje na to, że krótsze adresy URL zawierające poza główną domeną 1-3 słowa wypadają lepiej.

25. Autorytet domeny (domain authority): Linki mają cały czas olbrzymi wpływ na budowanie autorytetu domeny. Jeśli wszystkie inne czynniki wyglądają tak samo, to wyżej będzie domena z wyższym Domain Rating:

26. Strony z wysokim PageRank wypadają lepiej w SERP: tą zależność zna chyba każdy, aczkolwiek z biegiem lat znaczenie backlinków zmalało na korzyść satysfakcji użytkownika:

27. Standardy W3C i błędy w kodzie HTML: samo przestrzeganie walidacji w3c nie podniesie witryny wyżej w SERP, ale nadmiar błędów może niebezpośrednio wpływać na wyniki, na przykład poprzez zaniedbanie znaczników i meta tagów, lub obciążenie czasu ładowania strony z powodu zbyt dużego kodu.

28. Programy partnerskie i afiliacyjne: jeśli prowadzisz witrynę afiliacyjną zgodnie z wytycznymi Google i zapewniasz „wartość dodaną” to nic Ci się nie stanie.

29. Wskaźnik czytelności (reading level): z perspektywy UX na pewno ma to wpływ, natomiast ​​Portent przeprowadził badanie analizujące poziom czytelności 756297 elementów treści dla 30 000 zapytań w wyszukiwarce. Badanie wykazało, że nie ma korelacji między rankingiem w Google, a poziomem łatwości czytania strony internetowej.

Kiedyś Google wprowadziło ta opcję na stronie szukania zaawansowanego. Niestety nie jest już dostępna.

Wyniki były wyświetlane w ten sposób:

Jako ciekawostka wiele elementów copywritera przyczynia się do czytelności. Najczęstsze to:

• Dobór słów
• Średnia długość sylaby na słowo
• Długość zdania
• Liczba zdań
• Struktura zdania

30. Niedziałające linki (broken links): Jeśli będziesz mieć zbyt dużo linków do niedziałających stron, error 404 to może być to dla Google znak, że strona ma niską jakość, albo jest zaniedbywana.

31. Jakość linków wewnętrznych, które kierują do danej strony: Jeśli chcesz wybić wyżej jakąś ze swoich stron to powinieneś, na tych najmocniejszych pod względem PageRank umieścić linki wewnętrzne, które przekażą moc.

32. Liczba linków wewnętrznych, które kierują do danej strony: Sytuacja analogiczna do tej powyżej. Im więcej linków wewnętrznych wskazuje na daną podstronę, tym dla Google jasny sygnał, że jest ważniejsza.

33. Multimedia: Infografiki, grafiki, zaembedowane wideo i podcasty na stronie internetowej mogą dawać sygnał, że Twoja treść jest wysokiej jakości.

34. Akordion (accordion) i treść schowana pod przyciskiem: jeśli użytkownicy Twojej witryny muszą kliknąć, aby wyświetliła im się treść schowana pod przyciskiem to „może być” ona nie zaindeksowana:

35. Uzupełniające materiały (main vs supplementary content): Strony internetowe zawierają treść główną i dodatkową. Główna treść koncentruje się na spełnieniu założenia tytułu strony, podczas gdy treść dodatkowa służy do poprawy komfortu użytkownika na stronie i powinna być zaprojektowana tak, aby działała bez rozpraszania uwagi.

Te dodatkowe elementy treści wzbogacają główny content i każdy z nich ma wartość samą w sobie. Mogą to być przykładowo:

• minigrafika, obrazki
• zaembedowane wideo
• zaembedowane posty z social media
• i inne.

36. Schowane treści na urządzeniach mobilnych: Wiele osób przygotowuje odrębne treści na komputery i smartfony. To znaczy, treści na telefony jest często okrojona w obawie przed pogorszeniem czasu ładowania się witryny przy użyciu 3g, lub LTE.

Oficjalnie można tak robić, ale zadbaj żeby to nie była kluczowa treść. Oto fragment nagrania:

37. Łatwość używania na komórce: może to mieć wpływ, w szczególności po wprowadzeniu dyrektywy „mobile first index”.

38. Przyjazność urządzeniom przenośnym: mogliśmy to zaobserwować podczas aktualizacji algorytmu Google „mobilegeddon„, który pozytywnie wynagrodził strony przyjazne i responsywne małym ekranom.

39. AI content: niestety treści tworzone przez maszyny są uważane przez Google za niezgodne z ich wytycznymi.

Na daną chwilę Google nie potrafi odróżnić treści napisanych przez AI, ale zobaczymy co przyniesie przyszłość, powiedział Mueller:

40. Poprawna gramatyka i pisownia: Obecnie nie ma jasnych dowodów za lub przeciw jeśli chodzi o Google, natomiast Manager z drużyny Bing Webmaster, powiedział że słaba pisownia i gramatyka wpływa negatywnie na twoje rankingi w Bing.

41. Do jakiej tematyki kierują Twoje linki zewnętrzne: Google może wykorzystywać zawartość stron, do których prowadzą Twoje linki, jako sygnał trafności. Mówi o tym, algorytm Hilltop: który służy do znajdowania dokumentów związanych z określonym tematem słowa kluczowego w wyszukiwarce.

Czyli jeśli masz witrynę poświęconą diecie, to powinieneś linkować do stron, które posiadają autorytet w tym temacie i podstrony są z nim również powiązane. Nie linkuj wtedy natomiast do stron o czymś innym (na przykład o autach).

42. Jakość linków wychodzących: W Polsce wśród SEO’wców istnieje tendencja do”kiszenia” linkjuice w obrębie własnej witryny (pies ogrodnika). Tymczasem od lat wiadomo, że dobre linki wychodzące mają dodatni wpływ na pozycje:

43. Słowo kluczowe w nagłówkach h2, h3…: Od lat znany jest pozytywny wynik umieszczania słów kluczowych w nagłówkach i tagu title. Jak samo Google się przyznaje:

“These heading tags in HTML help us to understand the structure of the page.”

https://www.youtube.com/watch?v=i_xnKznRNCc&t=1445s

44. Pojawienie się słowa kluczowego na górze strony: Zamieszczenie słowa kluczowego jak najbliżej początku wpisu ma pozytywny wpływ na pozycję w Google. Stara się to zrobić w pierwszych 100-150 słowach.

45. Aktualizacja strony i treści: Jak wiesz Google bierze pod uwagę aktualność konkretnych danych. Z tego powodu zwraca uwagę na to czy Twoja strona jest statyczny, czy raczej często są na niej publikowane informacje.

46. Jaka część Twojego contentu jest aktualizowana: Google bierze również pod uwagę wpływ „freshness factor”, czyli tego jak duży fragment treści był aktualizowany.

47. Aktualne dane: aktualizacja algorytmu google Caffeine, jasno mówi: że zapewnia o 50 procent świeższe wyniki wyszukiwania w sieci. Niezależnie od tego, czy jest to artykuł, blog czy post na forum, teraz możesz znaleźć linki do odpowiednich treści znacznie szybciej po ich opublikowaniu, niż było to możliwe kiedykolwiek wcześniej.

I oczywiście Google jasno pokazuje użytkownikowi najświeższą datę kiedy powstała treść:

48. Optymalizacja obrazków w witrynie pod SEO: Jedna z klasycznych podstaw pozycjonowanie. Czyli optymalizacja nazwy pliku, tagu alt, title, opisu i podpisu.

49. Duplicate content (zduplikowane treści na domenie): Jeśli masz bardzo podobne do siebie strony to może spać Twoja widoczność.

50. Rel = canonical: Czasem witryna może posiadać wiele podstron z podobnymi treściami, a użycie tego tagu pozwala uniknąć duplikacji wewnętrznej i ewentualnej kary od google.

51. Skupianie się na kontekście a nie tylko nasyceniu frazą kluczową: Hummingbird (Koliber) kładzie większy nacisk na zapytania w języku ludzkim, biorąc pod uwagę kontekst, a nie tylko znaczenie poszczególnych słów kluczowych.

52. Właściwa jednostka (entity match): entity to jednostka wiedzy, encja, podmiot. Innymi słowy jest to rodzaj ustrukturyzowanego zakresu wiedzy na dany temat, który jest gromadzony i przetwarzany przez Google.

Na przykład, dla słowa Donald możemy wyróżnić 2 entities. Może być to osoba (np. Donald Trump, Donald Tusk), albo postać z kreskówki (kaczor Donald).

Także ważne jest, aby Twoja strona odpowiadała na zapytanie użytkownika (sprawdzać zapytania można w Google Knowledge Graph api).

53. Google AMP: Kilka lat temu mówiono, że jest to konieczność. Google jednak wycofało się z AMP. Co zamiast tego? Lepiej skupić na Core Web Vitals.

54. Szybkość ładowania strony: Zarówno Bing, jak i Google, używają wskaźników prędkości ładowania strony jako jeden z czynników rankingowych.

55. W jakim stopniu strona pokrywa daną tematykę: Istnieje mocna korelacja pomiędzy wysokim miejscem w Google, a tym jak szczegółowo wyjaśniasz dany temat.

56. Słowa LSI (latest semantic indexing keywords) w nagłówkach i treści: już dawno udowodniono, że dla Google LSI to przestarzała technologia.

John Mueller opublikował kiedyś na swoim twitterze: „There’s no such thing as LSI keywords — anyone who’s telling you otherwise is mistaken, sorry.”

57. Jumplinki, spis treści, kotwica HTML: używanie tego typu dodatków do treści pomaga Google lepiej zrozumieć strukturę i wpływa korzystnie na UX użytkowników. Zdarza się, że też często są one wyświetlane w wyszukiwarce jako rozszerzenia strony (sitelinks).

58. Długość treści i wpisów: nie sama długość się liczy, ale im więcej słów tym lepiej możesz pokryć dany temat. W efekcie odpowiadasz na zapytania użytkowników i zaspokajasz ich intencję. Praktycznie każde badanie w branży potwierdza, że wpisy powinny mieć więcej jak 2000 słów.

59. Jak często pojawia się dane słowo na stronie: W języku Google nazywa się to TFIDF (ang. term frequency–inverse document frequency). Jest to miara statystyczna, określająca ważność danego słowa w kontekście dokumentu.

Bada na przykład, czy dane słowo pojawia się częściej niż statystycznie w innych tekstach.

60. Słowo kluczowe w nagłówku h1: mówi się że tagi <h1> są niczym drugi tag <title>. Jest ot jedna z najważniejszych rzeczy na stronie.

61. Słowo kluczowe w tagu meta description: Google nie używa metatagu, ani fraz kluczowych w rankingu internetowym dla uszeregowania wyników.

62. Słowo kluczowe w tagu tytułowym: Tak samo jak nagłówek h1, czy inne, pomaga Google określić na jaki temat jest dana strona. Występuje tutaj niezbyt duża korelacja:

63. Słowo kluczowe znajduje się na początku tagu tytułowego: Według badania MOZ, doświadczenia użytkowników pokazują, że ludzie mogą skanować zaledwie dwa pierwsze słowa nagłówka. Dlatego poleca się tytuły, w których opisujesz najbardziej unikalnym aspektem strony.

Czynniki dla całej domeny wpływające na pozycje w Google

64. Core Web Vitals (Podstawowe wskaźniki internetowe): Nie jest to chwilowa moda w SEO i pozycjonowaniu (jak wcześniej wspomniane AMP). CWV oficjalnie mają wpływ na ranking w wyszukiwarce.

65. Reputacja strony i recenzje użytkowników: Nie wiemy do końca, jakie strony z recenzjami są brane pod uwagę i w jakim zakresie, ale Google opublikował szczątkowy opis tego, w jaki sposób wykorzystują recenzje online po tym, jak jedna strona została przyłapana na oszukiwaniu klientów, bo negatywny PR generował dużo szumu i dodatkowe linki.

66. Google Analytics, Google Search Console i Google Ads: Niektórzy myślą, że jeśli zainstalują kody śledzące i będą używać narzędzi Googlowskich, to z różnych powodów (na przykład przez to że algorytm/roboty mają większy wgląd w dane o stronie) ich witryna powędruje wyżej w rankingu. Nie jest to prawdą i nie jest to czynnik rankingowy:

67. Użyteczność strony internetowej: widzimy tutaj pozytywną korelację. Z drugiej strony, witryny, które są trudne w obsłudze i nawigacji mają wyższy współczynnik odrzuceń (bounce rate) i niższy czas spędzony na stronie co sugeruje mniejsze zadowolenie użytkownika.

68. YouTube i inne „google properties”: Doskonałym sposobem, żeby poprawić widoczność w Google jest użycie narzędzi i platform, które mogą wejść na pierwszą stronę wyników organicznych dużo szybciej niż nowe domeny, lub nawet istniejące od dłuższego czas, ale na trudną frazę.

A obecnie widzimy, że na coraz więcej haseł zaczynają się pojawiać w SERP’ach filmy z YouTube.

69. Optymalizacja pod urządzenia mobilne: Obecnie ponad 60% wszystkich wyszukiwań w internecie jest wykonywane na smartfonach i urządzeniach mobilnych:

Dodatkowo po ogłoszonej aktualizacji Mobile Friendly Google penalizuje strony, które nie są przystosowane do urządzeń przenośnych.

70. Nawigacja okruszkowa (breadcrumb): Jest to ważne z dwóch powodów. Po pierwsze pozwala robotom indeksującym lepiej zrozumieć strukturę witryny. Po drugie jest przyjazne dla użytkownika, a działania user-friendly są jak najbardziej wskazane:

Cytując z dokumentacji Google:

Ścieżka menu nawigacyjnego na stronie wskazuje pozycję strony w hierarchii witryny, pomaga zorientować się w strukturze witryny i ułatwia poruszanie się po witrynie. Użytkownik może przejść po kolejnych poziomach na samą górę hierarchii witryny, rozpoczynając od ostatniego elementu menu nawigacyjnego w ścieżce.

https://developers.google.com/search/docs/advanced/structured-data/breadcrumb

71. Zduplikowane meta tagi na stronie: każdy z nas chyba pamięta ze starego GSC (jeszcze wtedy webmaster tools) taki komunikat (w szczególności na kilku stronach bloga):

Największy niekorzystny wpływ mają duplikaty tytułu <title>, a także <h1>.

72. E-A-T: EAT czyli Expertise, Authoritativeness, Trustworthiness, albo Page Quality (jakość strony) jest czynnikiem, na który Google kładzie olbrzymi nacisk.

73. Certyfikat SSL: Https jest czynnikiem rankingowym.

74. Lokacja serwera: W przypadku geotargetowania, lokalizacja serwera odgrywa małą rolę. Nie musisz hostować swojej witryny w żadnej określonej lokalizacji geograficznej.

Kiedyś miało to większy wpływ, ale raczej teraz raczej bym sie tym nie przejmował. Materiał z 2009 roku:

75. Uptime serwera i czas dostępności strony internetowej: może to prowadzić do chwilowej deindeksacji, ale jak mówi Mueller: error 500 (błędy z tej grupy), powodują, że za jakiś czas ponownie przecrawlujemy te adresy i będziemy mogli je szybciej zaindeksować, aby wróciły na poprzednie pozycje.

76. Mapa strony internetowej (sitemap): pomaga w indeksacji Twojej strony internetowej, ale nie ma wpływu na SEO.

77. Częstotliwość publikowania nowych treści: wielu w branży wierzy, że trzeba publikować często i daje to całej domenie różnego rodzaju benefity, ale Google zaprzecza, aby były to czynniki rankingowe:

78. Architektura strony: Dobrze zaprojektowana struktura strony www to pewniak jeśli chodzi o czynniki rankingowe google. Po pierwsze pomaga w zaindeksowaniu wszystkich podstron. Po drugie pomaga ustrukturyzować tematycznie całą witrynę.

79. TrustRank (zaufanie do domeny): jeśli chodzi o czynniki rankingowe google, jest to jeden z ważniejszych. Ma dosyć mocny wpływ na pozycje, co zostało podsumowane w patencie:

80. Strona kontaktowa i „o firmie”: jak widzisz czynniki rankingowe Google są dosyć rozbudowane i jak jest wyraźnie napisane w wytycznych dla weryfikatorów, preferowane są strony z „odpowiednią ilością informacji kontaktowych”.

81. Twoje treści muszą wnosić coś nowego i powinny być interesujące: już wcześniej w przywołanym przez mnie dokumencie omawiając czynniki rankingowe google jasno mówi, że są gotowi penalizować strony (a w szczególności afiliacyjne), które nie wnoszą nic nowego i mają taki sam content.

Czynniki rankingowe poza stroną: branding i PR

82. Fizyczny adres prowadzenia działalności: prawdziwy biznes, zawsze ma chociaż jedną placówkę fizyczną. To, że posiadamy taką może mieć wpływ na czynniki rankingowe Google co pośrednio można wywnioskować z Raters Quality Guide.

83. Tekst kotwicy z nazwą Twojego brandu: Jest to sygnał rankingowy i jedna z najprostszych form bezpiecznego linkowania. Brand name anchor text, obok gołego adresu URL nie wzbudzi tyle podejrzeć co linki nasycone frazami kluczowymi.

84. Wyszukiwania po nawie Twojej firmy (brand searches): Jeśli ludzie wpisują bezpośrednio do przeglądarki nazwę Twojej firmy to dobry sygnał.

85. Nazwa firmy + słowo kluczowe: Kolejnym pozytywnym czynnikiem rankingowym jest to jeśli ludzie oprócz brand name wpisują także słowa kluczowe. Na przykład UniqueSEO kampania Google).

86. Twoja strona posiada konto na Linkedin: Większość prawdziwych firm posiada konto firmowe na Linkedin.

87. Twoja strona posiada konto na Facebooku: Tak samo jak wyżej.

88. Twoja strona posiada konto na Twitterze: Tak samo jak wyżej.

89. Znane autorstwo i zweryfikowana tożsamość twórcy: Eric Schmidt potwierdza, że weryfikacja tożsamości wpływa na rankingi Google:

90. Prawdziwe czy fejkowe konto w social media: Google wie jak odróżnić prawdziwe konta od tych nieprawdziwych. Jest na to nawet istniejący patent:

91. Brand mentions: Jest to sytuacja kiedy Twoja firma jest wspominana we wpisie na innej stronie bez podania linka. Raczej nie wpływa to na ranking w wyszukiwarce, ale buduje świadomość marki. Oto co powiedział Mueller:

„Z mojego punktu widzenia nie sądzę, że używamy ich w ogóle do takich rzeczy jak PageRank lub zrozumienie linków witryny. Zresztą zwykła wzmianka jest czasami dość trudna do rozszyfrowania”.

W kolejnym źródle mówi:

„Mogą wystąpić efekty pośrednie, w których jeśli ktoś mówi o Twojej marce, to jest to coś, co może pośrednio przyciągnąć ruch do Twojej witryny, co pośrednio może zwiększyć ruch na Twojej stronie.”

Czynniki rankingowe poza stroną: linki SEO

92. Klasa C adresów protokołu IP: Większa liczba linków z różniących się od siebie adresów IP wpływa na większe pozycje w Google.

93. Wiek domeny z której pochodzą linki: Przyjęło się, że im starszy link, a także im starsza domena linkująca tym lepszy rezultat. Nie znalazłem danych potwierdzających to stwierdzenie.

94. Liczba linkujących domen: Tego typu czynniki rankingowe Google to „pewniak” o ile nie są to zaspamowane domeny.

95. Liczba linkujących stron: Liczba linków, nawet z tej samej domeny też ma znaczenie.

96. Tekst kotwicy (backlink anchor text): Jak zostało powiedziane, „tekst zakotwiczenia często daje lepszy opis strony internetowej niż to czego sama strona dotyczy”.

Niestety trzeba z tym uważać i sugeruje się nie używać zbyt dużo anchor text’ów ze słowami kluczowymi, ponieważ może być to uznane za SPAM:

97. Alt w opisach obrazków, które linkują do naszej domeny: W przypadku umieszczenia linku do naszej strony jako obrazek, ALT działa jako kotwica.

98. Linki z domen rządowych i edukacyjnych (.gov, .edu): Do tej pory panuje przekonanie, że tego typu linki to bardzo mocne czynniki rankingowe Google, chociaż firma neguje takie twierdzenia, jako, że rodzaj TLD (top level domain) nie wpływa na „moc” linka:

99. Autorytet podstrony z której pochodzą linki: Jak najbardziej jest to prawda i to w każdym kontekście. Czy to EAT, czy PageRank.

100. Autorytet domeny z której pochodzą linki: Mocna podstrona z autorytetem to jedno, ale mocna domena całościowo to kolejny sygnał.

101. Linki z domen konkurencji: Takie linki zwrotne to silne czynniki rankingowe Google jeśli chodzi o dane słowo kluczowe. Są to po prostu bardzo trafne i relewantne dla danego tematu backlinki.

Czyli jeśli próbujesz rankować na słowo „ecommerce”, to link z podstrony domeny, która już jest widoczna w Google na tą frazę będzie mocniejszy niż link z innej podstrony, np. dotyczącej „sukienek”.

102. Linki z konkretnych stron: Na to stwierdzenie nie znalazłem żadnego poparcia. Mowa tutaj, że w danej niszy/branży trzeba mieć backlinki z konkretnych stron.

103. Słabe linki: W j. angielskim mówi się na to „Bad Neighborhoods”. Są to linki słabej jakości np. z:

• zaspamowanych stron
• katalogów
• zhakowanych stron
• opuszczonych for internetowych

104. Posty gościnne: Guest post to taktyka, która wchodzi już wg. google jako technika Black Hat SEO, aczkolwiek mimo to wydaje się jedną z najlepszych metod budowania linków, a także autorytetu i rozpoznawalności. W małej ilości na pewno nie zaszkodzi, a pomoże. Kary za to od Google nie będzie, ale nie przesadź:

105. Linki z reklam i postów sponsorowanych: Google niechętnie bierze taki linki pod uwagę i oficjalnie powinny posiadać atrybut rel=“nofollow” i rel=“sponsored”.

106. Autorytet strony głównej: Jest to wartość jaką przypisuje się głównej stronie na podstawie linków przychodzących do całej domeny. Im mocniejsza strona główna, tym większy boost otrzymują pozostałe strony.

107. Linki nofollow: Wielu seowców mówi, że nie są to czynniki rankingowe Google. Inni z kolei sugerują, aby je zdobywać co pozwoli zachować „naturalny profil linkowania domeny”, ponieważ 100% linków dofollow wygląda spamersko.

A co mówi na ten temat Google?

„Generalnie nie podążamy za nimi”.

Słowo generalnie sugeruje, że czasem jednak mogą to robić 😉

108. Dywersyfikacja rodzajów linków: Ważne jest, aby mieć szeroki profil linkowania. Jeśli wszystkie Twoje linki będą z artykułów sponsorowanych to będziesz na celowniku. Dodaj kilka linków z forum, social media, profili, youtube i innych serwisów.

109. Rel=”UGC”: User Generated Content, czyli treść wygenerowana przez użytkownika, jak na przykład komentarz na blogu, mają słabszą wartość linkowania niż link dofollow.

110. Linki kontekstowe: Jeśli zdobędziesz link ze strony, która pokrywa się z Twoją tematyką to może on być dla Ciebie mocniejszy.

111. Przekierowania 301 z innej domeny: Często stosowana technika w przypadku wygasłych domen. Mowa o przekierowaniu, aby przenieść moc linków. Niestety nigdy nie dostaniesz mocy 1:1, a im więcej przekierowań tym moc linków się rozmywa:

112. Wewnętrzny tekst kotwicy: Wewnętrzny anchor text w obrębie Twojej domeny, też może wpływać na trafność i dawać kontekst, tak samo jak w przypadku jednego z wcześniejszych punktów odnośnie anchor text dla linków zewnętrznych.

113. Atrybut Title: Może być również uważany za czynni rankingowy.

114. First link counts: Czyli link priority w dobie obecnie rozwiniętego algorytmu nie wydaje się dawać dodatkowych plusów, natomiast kiedyś było to widoczne.

115. Umiejscowienie linku w treści: Zgodnie z powyższym, linki które znajdują się wyżej, przy początku strony mogą dawać lekki plus.

116. Umiejscowienie linku na stronie w tekście, nagłówku, pasku bocznym, czy stopce: Linki które są umieszczone w głównej treści przenoszą więcej mocy niż te nawigacyjne (footer, sidebar, header).

117. Tematyczność linkującej domeny: Mówiliśmy już o tym, że link z tematycznej podstrony może dawać pewnego rodzaju plus jako czynnik rankingowy Google. Podobnie jest w przypadku całej domeny, jeśli jest ona tematycznie powiązana z naszym wpisem.

118. Link z domeny, która ma w tytule Twoje słowo kluczowe: jak najbardziej tak.

119. Powolny, ale stały napływ linków do Twojej domeny: Może być to dobra oznaka.

Tylko uważaj, żeby nie robić linkbuildingu:

• skokami tj. raz na jakiś czas, ale w dużej ilości
• nie dodawaj zbyt dużo linków do nowej domeny:

Jak widzisz może to zadziałać, ale po chwili domena dostanie filtr.

W afiliacji mówi się na to Churn & Burn. Można za tą pomocą chociaż na krótki czas, wbić na pierwszą stronę wyników Google, chociaż przyznam osobiście, że od kilku lat nie testowałem tej techniki i nie wiem czy jeszcze działa.

120. Utrata linków: Analogicznie do sytuacji powyżej. Zbyt szybkie tracenie backlinków może być złe.

121. Linki ze stron z autorytetem (nawet nofollow): Takie linki nawet jeśli oficjalnie nie przenoszą link juice, to budują Twój E-A-T.

122. Linki z pillar pages, lub hub pages: Taki link może przekazywać również więcej mocy. Czytając na temat algorytmu Hilltop możemy dowiedzieć się jednej bardo ciekawej rzeczy.

Czym są strony eksperckie i strony z autorytetem:

123. Linki z Wikipedii: Oficjalnie mówi się, że linki z wikipedii mają atrybut nofollow i nie pomagają w SEO, ale to chyba dla tego, aby moderatorzy z wiki mieli mniej pracy ze spamerami, którzy na siłę chcą taki link pozyskać.

124. W jakim sąsiedztwie znajduje się link: To pośród jakich słów jest zagnieżdżony Twój link ma znaczenie.

125. Wiek linków: To jak”stary” jest link ma znaczenie wśród czynników rankingowych.

126. PBN i Splog: PBN oznacza private blog network, splog natomiast spam blog. Są to po prostu strony zapleczowe postawione typowo pod linki, bez żądnej wartości dla użytkownika. Google tego zakazuje.

127. Wymiana linków: wpływa negatywnie.

128. Naturalny profil linkowania: Strona nie powinna mieć żadnych oznak manipulacji linkami.

129. Parasite: są to najczęściej strony na subdomenie znanych serwisów blogowych typu medium, wordpress, blogspot. Takie linki są najczęściej traktowane jak UGC, czyli treść wygenerowana przez użytkownika.

130. Link z subdomeny: Google klasyfikuje subdomeny mniej więcej tak samo jak podkatalogi (podfoldery). Istnieje jednak kluczowa różnica, polegająca na tym, że subdomeny są uważane za samodzielne witryny i różnią się od domeny głównej.

To jest przykład subdomeny https://seo-subdomena.unicornads.pl

Link z subdomeny nie przenosi więc mocy domeny głównej.

131. Przekierowania 301 z własnej domeny: Analogicznie do opisanej wcześniej sytuacji z przekierowaniem 301 z wygasłej, lub innej domeny. Tutaj też tracony jest link juice.

132. Schema.org: Moz dokonał przeglądu obecnych wyników i nie daje to bezpośredniego wpływu, ale może zwiększać CTR, który już taki wpływ daje:

133. TrustRank strony z której pochodzą linki: Ma to duży wpływ ponieważ TrustRank powstał aby przeprowadzać analizę linków w celu oddzielenia przydatnych stron internetowych od spamu i pomaga pozycjonować strony w wyszukiwarkach w SERPach.

134. Liczba linków wychodzących z danej strony: PageRank ma swoją określoną wartość, w związku z czym im więcej linków wychodzących ze strony tym mają one mniejszą moc:

135. Linki z Forum: Niestety mają bardzo niską wartość, a to za sprawą spamu manualnego i tego automatycznego, jak na przykład za pomocą programu Xrumer.

136. Długość treści na stronie linkującej: Link z długiego wpisu ma większą wartość niż link z tej samej domeny, ale z krótkiego wpisu w stylu „newsy„.

137. Linki z całej domeny (sitewide): Istnieje wiele opinii, czyli linki typu sitewide, na przykład ze stopki czy paska bocznego dają dużą moc. Matt Cutts powiedział, że taki link liczy się jako 1:

138. Jakość treści z której pochodzi link: Google potrafi rozpoznać słabej jakości treść, czy taką napisaną przez AI i oceni wtedy słabiej moc takiego linku.

Czynniki SEO poza stroną (off-site, offpage). Sygnały UX UI

139. Organiczny wskaźnik kliknięć (CTR) dla słowa kluczowego: Jeśli wszystkie czynniki są takie same to w wyszukiwarce wyżej znajdzie się strona z wyższym wskaźnikiem kliknięć:

Drugie ciekawe źródło:

140. Organiczny wskaźnik kliknięć (CTR) dla wszystkich słów kluczowych: Innymi słowy, całościowy CTR dla domeny również może poprawiać jej pozycję w SERP:

Larry Kim z Wordstream, był w stanie udowodnić wpływ CTR na pozycję w rankingu Google:

141. RankBrain: RankBrain to algorytm Google bazujący na sztucznej inteligencji AI. Pozwala uszeregowywać wyniki w SERP’ach na podstawie zadowolenia i zaspokojenia intencji użytkownika.

142. Bounce Rate (współczynnik odrzuceń): Oficjalnie nie wpływa, ale w meta badaniu SemRush jasno stwierdził korelację i to całkiem wysoką:

143. Wizyty bezpośrednie (direct): Google wykorzystuje dane z Google Chrome do określenia, ile osób i jak często odwiedza witrynę. Strony internetowe z dużym ruchem bezpośrednim są prawdopodobnie witrynami wyższej jakości niż witryny, które uzyskują bardzo mały ruch bezpośredni.

Wizyty tupu direct (bezpośrednie) możesz łatwo sprawdzić w Google Analytics:

144. Powracający użytkownicy: Jest to pozytywny sygnał rankingowy SEO.

145. Pogosticking: Polega na tym, że użytkownicy odbijają się od stron, bo nie mogą znaleźć odpowiedzi na swoje pytanie.

Czyli wchodzą na stronę, klikają wstecz, wracają do Google, klikają następny wynik i tak dalej.

146. Blokowanie stron: Była to opcja dostępna w Chrome, ale została wycofana. Natomiast jest cały czas używana w Pandzie.

147. Dodanie strony do ulubionych zakładek (bookmark): Z powyższych punktów wiesz, że Chrome zbiera informacje o swoich użytkownikach. Jest to sygnał pozytywny.

148. Ilość reakcji, udostępnień i komentarzy: Tak, wszystkie wymienione pomagają w rankingu:

149. Czas spędzony przez użytkownika na stronie docelowej (dwell time): To jak długo ktoś przegląda Twoją stronę jest mocnym sygnałem algorytmicznym. Jeśli chodzi o czynniki rankingowe Google to musisz o to zadbać.

Sygnały SPAM’u na Twojej stronie

150. Linkujesz do słabych jakości treści i domen: Nie rób tego.

151. Natrętne Popupy, lub reklamy: Google poinformowało, że „Interstitial Popups” mogą mieć negatywny wpływ na Twoją pozycję w wyszukiwarce internetowej.

152. Przekierowania i cloaking (ukrywanie linków): Za tego typu działania możesz dostać karę, lub filtr na całą domenę, czy w ekstremalnych przypadkach może zostać cała wyindeksowana z Google:

153. Kara algorytmiczna Panda: Strony internetowe o niskiej jakości treści (np. strony thin content, lub farmy treści/content farm) są mniej widoczne w wynikach wyszukiwania po otrzymaniu kary Panda.

154. Kara za przeoptymalizowanie strony: Można robić SEO, aż za dobrze 😉 Głównie chodzi tutaj o keyword stuffing w tekście, upychanie słów kluczowych w title i nagłówku.

155. Słabej jakości treści, które nie mają sensu: Google potrafi rozpoznać „bełkot” (gibberish) za pomocą autogenerowanych treści, czy synonimizatorów:

156. Doorway Page, Jump Page, strona przejściowa: Zadaniem algorytmu Google jest pokazywanie użytkownikowi strony, w którą bezpośrednio kliknął. Natomiast strony doorway są najczęściej wybite na krótko technikami blackhat wysoko w wyszukiwarce, a następnie przekierowywują do właściwej już strony docelowej.

157. Za dużo reklam w górnej części strony (ads above the fold): Jeśli będziesz miał zbyt dużo reklam powyżej obszaru scrollowania to możesz zostać ukarany. Mówi o tym Page Layout Algorithm:

158. Chowanie linków afiliacyjnych: Głównie mowa tutaj o cloaking’u.

159. Strona afiliacyjna: Wiesz już z kilku poprzednich punktów, że Google często karze strony afiliacyjne ze skopiowanym contentem. Idąc dalej Google ogólnie nie jest fanem marketingu afiliacyjnego i w wielu przypadkach karze takie strony.

160. Algorytm Fred: Karze strony, które nie dają zbyt dużo wartości, a zależy im tylko na zarabianiu.

161. Treści generowane automatycznie: Wspominałem już o „gibberish content” i tyczy się to samo do treści, które są tworzone poprzez automatyczne oprogramowanie.

162. Sterowaniem przepływu mocy przez linki (pagerank sculpting): Dodawnie atrybutu nofollow na wszystkie linki wychodzące w swojej witrynie może być oznaką manipulacji link juice.

163. Sąsiedztwo adresów IP na jakim jest Twój serwer: Większość stron posiada współdzielony adres IP z innymi stronami. Jeśli zostaną one uznane za spamerskie to Tobie też może się oberwać.

164. Spamowanie słowami kluczowymi w meta tagach: Oczywiście wpływa to negatywnie na rezultaty SEO.

165. Zhakowana strona: Jeśli Twoja strona zostanie zhackowana, może zostać całkowicie wyindeksowana z Google. Bez znaczenia jaki masz autorytet, czy inne wskaźniki. Stało się to nawet w przypadku Search Engine Land:

Sygnały SPAM’u poza Twoją stroną

166. Tymczasowy schemat linków: Negatywnie wpływają na SEO i pozycje w rankingu także czasowe linkowanie w krótkim okresie, nawet jeśli takie backlinki znikają.

167. Usunięcia spamerksich linków w GSC (disavow): Generalnie stanowisko Google jest takie, żę dobrze sobie radzą z spamowymi linkami i nie musisz tego używać. Natomist jeśli za któreś z naruszeń dostałeś karę, lub filtr algorytmiczny to może być to Twoja ostatnia deska ratunku.

168. Trzęsienie SERP’ami (Google Dance): Czasem (głównie podczas aktualizacji algorytmu) Twoje pozycje mogą skakać z 1 strony wyników na 10 inic nie możesz z tym zrobić. W ten sposób Google po prostu testuje wyniki.

169. Sandbox (piaskownica): Jeśli nowa strona dostanie zbyt dużo linków, to Google może ograniczyć jej widoczność na pewien czas.

170. Sprzedawanie linków: Za sprzedaż linków możesz dostać karę, którą zobaczysz w Google Search Console:

Po takim działaniu musisz zastosować się do wytycznych dla webmasterów i złożyć prośbę o ponowne rozpatrzenie.

171. Ręczne działania (kara w GSC): Najczęściej taka kara dotyczy działań linkbuildingowych.

172. Prośba o ponowne rozpatrzenie po ręcznym działaniu (manual action): Pomyślna prośba o ponowne rozpatrzenie może znieść karę.

173. Linki z artykułów i wzmianek prasowych: Co za dużo to niezdrowo i zdarzało się, że algorytm zwracał na to uwagę.

174. Nienaturalny przyrost linków: Google oznajmiło, że ich algorytm potrafi znaleźć schematy pozyskiwania linków i wie kiedy ich liczba może wynikać z technik black hat.

175. Specyficzne słowa w tekście zakotwiczenia: Niektóre słowa w anchor text mogą wpływać negatywnie na Twoje pozycje. Radzę trzymać się z daleka od takich słów, które są zakazane np w używaniu w reklamach SEM Google Ads.

176. Zbyt dużo linków z tej samej klasy C IP: Jeśli tak się dzieje, to Google może wywnioskować, że dostajesz linki z PBN (czyli sieci zaplecz SEO).

177. Linki z widżetów: Tzw. widget links są również niebezpieczne dla Twoich rankingów:

178. Katalogi SEO: Słabej jakości katalogi stron również mogą prowadzić do kary.

179. Ostrzeżenie o nienaturalnych linkach: Na swój adres emailowy możesz dostać ostrzeżenie, po którym raczej na pewno zauważysz spadki. Aczkolwiek dawno już się nie spotkałem z takim ostrzeżeniem.

180. Linki ze stron niepowiązanych tematycznie z Twoją domeną: Nie jest to duże zagrożenie, ale zawsze może się zdarzyć.

181. Kara algorytmiczna Pingwin: W oryginalnej formie Pingwin karał strony za nienaturalne linki, natomiast teraz zajmuje się bardziej filtrowaniem.

Czynniki rankingowe Google nie przyporządkowane do wcześniejszych kategorii

182. Świeżość treści: Na niektóre wyszukiwania Google rzeczywiście faworyzuje nowsze wpisy.

183. Dywersyfikacja wyników wyszukiwania: Polega na tym, że w normalnych okolicznościach Google nie pokazałoby takiej strony na dane hasło, ale ludzie często szukają takiego wyniku.

Na przykład przed chwilą wpisałem „spaghetti” w wyszukiwarce. Otrzymałem wiele wyników z innych kategorii. Jest:

• wikipedia
• blogi kulinarne
• google maps z restauracjami
• filmy o gotowaniu

Po prostu ten termin jest na tyle szeroki, że Google pokazuje różne wyniki.

184. Twoja historia wyszukiwania: Na pewno zauważyłeś że kiedy jesteś zalogowany w przeglądarce to dostajesz czasami inne wyniki w SERP. Czynniki rankingowe Google biorą również pod uwagę Twoje preferencje i historię wyszukiwania.

Więc jeśli skanujesz SERP’y na potrzeby SEO, rób to w trybie incognito, Ctrl+Shift+Z:

185. Featured snippets (polecane fragmenty z odpowiedzią): Skoro wszyscy walczą o pozycję 1 w Google to może pora zawalczyć o pozycję 0?

Aby pojawić się w sekcji polecanych fragmentów z odpowiedzią trzeba zadbać o formatowanie, autorytet strony, HTTPS, a także pokrycie tematyczne treści.

186. YMYL your money your life: Są to wyszukiwania co do których Google ma specjalne standardy i wybiera strony o najwyższym wskaźniku E-A-T. Nie ma się co dziwić, skoro dotycza one bezpośrednio naszego życia lub pieniędzy.

187. Bezpieczne wyszukiwanie (Safe Search): Stony internetowe, kóre posiadają treści dla dorosłych, wulgaryzmy itp. nie pojawią się w wynikach wyszukiwania, kiedy ktoś ma włączony filtr safe search.

188. Geotargetowanie: Faktem jest, że dostajesz delikatne preferencje na plus jeśli Twoje IP pochodzi z kraju do którego chcesz rankować i piszesz w tym języku swój content.

189. Skarga autorska związana z Ustawą DMCA: Jeśli będzie to faktem to Twoja strona zniknie z wyników wyszukiwania. Jeśli skarga dotyczy danych podstron to znikną tylko te podstrony.

Sam kiedyś dostałem takie wezwanie niesłusznie z Google, kiedy wściekła konkurencja dostała szału kiedy ich wyprzedziłem na główne dla nich frazy:

Na szczęście wystarczyło odpowiedzieć na email z Google i zobaczyli, że była to próba oszustwa.

Tak jest kiedy szybko rozwijasz firmę, a konkurencja za wszelkie sposoby próbuje Ciebie zdyskredytować.

190. Więcej różnych domen w SERP: Bigfoot update wprowadził pewną dywersyfikację, aby w rankingu stron Google pojawiało się więcej różnych domen, a nie tylko główne. Wyobraź sobie, że nagle znikają ciekawe blogi i zostaje tylko wikipedia i temu podobne.

191. Transakcyjne słowa kluczowe: Google często wyświetla różne wyniki na frazy czysto transakcyjne. Na przykład dla usług możemy raz mieć w TOP 5 strony małych firm lokalnych, a innym razem OLX z ogłoszeniami.

192. Wyszukiwanie lokalne: Jeśli szukasz czegoś lokalnie, to często nad wynikami organicznymi, zobaczysz najpierw mapkę:

193. Najważniejsze wiadomości (top stories box): Dla niektórych zapytań, jak na przykład wydarzenia ważne dla świata, czy gospodarki (ale nie tylko, mogą to być też wydarzenia w Twoje niszy), pojawia się często na samej górze dodatkowy box:

194. Google faworyzuje duże i znane marki: To prawda, jak sami mówią jest to sygnał zaufania „trust”, który wynika z aktualizacji Vince.

195. Google shopping: Wiemy, że w Google Zakupach można dodawać swoje produkty, które stają się widoczne w SERP, natomiast możesz pojawić się za darmo w zakładce „zakupy”.

Tyczy się tylko e-commerce (produkty).

196. Obrazki: Czasem pojawiają się na pierwszej stronie wyników, a nie tylko w zakładce „grafika”.

197. Niespodzianki Google (Easter Egg): Zdarza się czasami, że Google chce nas mile zaskoczyć i daje nam takie „jajko wielkanocne”.

Na przykład po wpisaniu „play packman”, na pierwszej pozycji pokazuje się nam ta gra:

198. Ścisłe wyniki wyszukiwania dla brandu: Często jest tak, że Google na dane zapytanie o konkretną firmę pokaże tylko wyniki z ich domeny.

199. Payday Loan: To algorytm Google wymierzony w najbardziej spamerskie zapytania i słowa kluczowe.

200. Semantyczne SEO: Obecnie temat rzeka, powiązany ściśle z Topical Authority i bazuje głównie na tematach, a nie samych słowach kluczowych.

Podsumowanie

Sporządzenie tego wpisu i zweryfikowanie aktualnych źródeł zajęło mi bardzo wiele czasu.

Oto jakie najskuteczniejsze czynniki rankingowe Google, wymieniając rozdziałami, które powinieneś brać pod uwagę kiedy zajmujesz się SEO:

• Twoja domena
• Czynniki SEO na stronie (on-page)
• Czynniki dla całej domeny wpływające na pozycje w Google
• Czynniki rankingowe poza stroną: branding i PR
• Czynniki rankingowe poza stroną: linki SEO
• Czynniki SEO poza stroną (off-site, offpage): Sygnały UX UI
• Sygnały SPAM’u na Twojej stronie
• Sygnały SPAM’u poza Twoją stroną
• Czynniki rankingowe Google nie przyporządkowane do wcześniejszych kategorii

Teraz chciałbym usłyszeć od Ciebie:

Który fragment artykułu był dla Ciebie najbardziej zaskakujący?

A może masz jakieś pytanie.

Tak czy inaczej, zostaw teraz krótki komentarz poniżej.

Źródła:

• Czynniki rankingowe google
• Search Engine Ranking Factors
• Google’s 200 Ranking Factors
• 11 Things You Must Know About Google’s 200
• List of 200+ SEO Ranking Factors
• Cheat Sheet to Google’s 200 (Known) Ranking Factors

FAQ – krótkie pytania i szybkie odpowiedzi